Saffrin
Witamy na Saffrin! Właśnie znajdujesz się na PBF o tematyce końskiej. Nie zniechęcaj się, każdy chętnie Ci pomoże! Jesteś u nas mile widziany! Zapraszam do przeczytania naszej Encyklopedii, by zapoznać się z zasadami, a potem do założenia Karty Postaci Smile Dołącz do nas! Wciel się w konia i przeżywaj przygody!
Saffrin
Witamy na Saffrin! Właśnie znajdujesz się na PBF o tematyce końskiej. Nie zniechęcaj się, każdy chętnie Ci pomoże! Jesteś u nas mile widziany! Zapraszam do przeczytania naszej Encyklopedii, by zapoznać się z zasadami, a potem do założenia Karty Postaci Smile Dołącz do nas! Wciel się w konia i przeżywaj przygody!
Saffrin
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksLatest imagesSzukajRejestracjaZaloguj

 

 Maxon - The Greatest Gentleman

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Maxon

Maxon


Posts : 15

Maxon - The Greatest Gentleman Empty
PisanieTemat: Maxon - The Greatest Gentleman   Maxon - The Greatest Gentleman Icon_minitimeSob Gru 26, 2015 6:02 pm

Stado: Morskie Nimfy
Podstawowe informacje: Ogier, 6 lat, Marwari, W myślach pozwala sobie na bycie po prostu Maxem.

Wygląd: Jest to ogier, który mierzy sobie 152,4 cm wzrostu. Jest niezwykle zadbanym koniem, jego sierść błyszczy się i mieni w świetle słońca i księżyca. Niektórzy mówią, że ma słodziutki różowy pyszczek, na co on odpowiada uprzejmym uśmiechem. Ma długie nogi i szyję, która jest silniejsza od pozostałych części jego ciała, które mimo wszystko są solidnie zbudowane. Czarne oczy otoczone jasnymi rzęsami ze spokojem patrzą na otaczający je ogromny świat pełen mnóstwa możliwości.
Max nie uchodzi za najsilniejszego z ogierów, ale dzięki odrobinie ćwiczeń, udało mu się wyćwiczyć swoje mięśnie. Bardziej dla ozdoby, niż żeby móc krzywdzić innych. Po prostu dodaje mu to więcej urody. Szpecą go jedynie liczne blizny pokrywające jego grzbiet.

Charakter: Rodzice wychowali go na prawdziwego gentlemana. Każdą klacz traktuje z należytą wyjątkowością i szacunkiem. Jest niezwykle opanowany i ułożony. Nie wdaje się w bójki, o ile nie jest atakowany jako pierwszy lub nie musi stawać w obronie czyjegoś istnienia. Można powiedzieć, że jest dziwną mieszanką powagi i wyluzowania. Ma spore poczucie humoru i jest niezwykle towarzyski. Jednak przy klaczach czuje się nieco skrępowany. Szczególnie, kiedy jakaś zacznie płakać, nie miałby pojęcia, jak z nią postąpić. Tego nikt go nie nauczył. Ciężko wyprowadzić go z równowagi lub cokolwiek z niego odczytać, chociaż bywa też nader entuzjastyczny. Kiedy jednak ktoś rzeczywiście wyprowadzi go z równowagi, potrafi powiedzieć coś, czego nie ma rzeczywiście na myśli, raniąc kilka bliskich mu dusz, a najbardziej jednak siebie. Może bywać też agresywny, ale nigdy nie podniesie na nikogo kopyta. Najwyżej coś rozwali. Pomimo braku dużego doświadczenia z klaczami, jest on niezwykle romantyczny i robi wszystko, by każda napotkana dama nie poczuła się urażona i otrzymała od niego wystarczającą ilość komplementów na jakie zasługuje. Panicznie boi się bycia dotykanym.


Historia: Jako małe źrebię był słodki i pełen energii. Jego matka, Garnet była bardzo opiekuńcza, a jego ojciec, Mustafa, silny i odważny. Kiedy osiągnął wiek 2 lat jego ojciec zaczął go bić. Garnet zbyt bardzo kochała swojego partnera, żeby jakkolwiek go powtrzymać. Gdyby nie ona i jej miłość oraz łagodny temperament, prawdopodobnie powszedłby w ślady swojego ojca, który kiedy nie mógł wygrać, zwykł wyżywać się na nim. Maxon pozostał silny i udało mu się zostać porządnym ogierem, chociaż nigdy nie spotkał klaczy, z którą mógłby założyć rodzinę, czego i tak się obawia. Boi się, iż może swoim źrebakom to, co jemu zrobił jego własny ojciec. Bardzo dużo podróżuje, spotyka mnóstwo koni i poznaje coraz to nowsze cuda natury. Najlepiej jednak czuł się oczywiście w swoim domu, w towarzystwie swojego stada i matki, która załamała się po śmierci ich ojca. Zaczęła popadać w depresję i często chorować. Nikt nie mógł jej pomóc, odeszła z żalu po ukochanym. Miłość do Mustafy zniszczyła ich oboje. Jego, ponieważ cierpiał przez kogoś, kogo kochał i komu ufał, a ją, gdyż pomimo wszystkich jego wad zawsze go kochała, bez wzajemności. Maxon był zmęczony, nie mógł już patrzeć na miejsce, w którym dorastał, dlatego znów zaczął podróżować. Czasami gdzieś tam go złapali, ugościli, ale na koniec on i tak wracał, żeby nie zapomnieć...
Pewnego dnia przyszła do niego klacz, która twierdziła, że jest jego siostrą, a jej matka niedawno została zamordowana. Zaskoczony i ponownie zdruzgotany oczywiście przyjął ją i zaopiekował oraz wysłuchał. Jednak nie miał zamiaru przebywać z nią dłużej. Za bardzo przypominała wyglądem Mustafę. Nie chciał, by jego cień wciąż go prześladował. Nie pozwalał praktycznie nikomu się dotykać, a kiedy już ktoś to zrobił, sztywniał. I to wszystko przez niego. Zaakceptował myśl, iż posiada siostrę, a może i kogoś jeszcze, ale trudno było znieść mu myśl, że jego matka mogła o tym wiedzieć. Postanowił więc, że wyruszy w kolejną wyprawę i dowie się całej prawdy o swoich rodzicach, ewentualnie odnajdzie resztę swojego rodzeństwa. Tylko prawda może go uwolnić.
Powrót do góry Go down
Rossuwa

Rossuwa


Posts : 529

Maxon - The Greatest Gentleman Empty
PisanieTemat: Re: Maxon - The Greatest Gentleman   Maxon - The Greatest Gentleman Icon_minitimeSob Gru 26, 2015 6:26 pm

KP akceptowane!
Powrót do góry Go down
https://saffrin.forumpolish.com
 
Maxon - The Greatest Gentleman
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Saffrin :: Wszystko o Saffrin :: Karty Postaci-
Skocz do: