Saffrin
Witamy na Saffrin! Właśnie znajdujesz się na PBF o tematyce końskiej. Nie zniechęcaj się, każdy chętnie Ci pomoże! Jesteś u nas mile widziany! Zapraszam do przeczytania naszej Encyklopedii, by zapoznać się z zasadami, a potem do założenia Karty Postaci Smile Dołącz do nas! Wciel się w konia i przeżywaj przygody!
Saffrin
Witamy na Saffrin! Właśnie znajdujesz się na PBF o tematyce końskiej. Nie zniechęcaj się, każdy chętnie Ci pomoże! Jesteś u nas mile widziany! Zapraszam do przeczytania naszej Encyklopedii, by zapoznać się z zasadami, a potem do założenia Karty Postaci Smile Dołącz do nas! Wciel się w konia i przeżywaj przygody!
Saffrin
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksLatest imagesSzukajRejestracjaZaloguj

 

 Zapomniana zatoka [MG]

Go down 
2 posters
Idź do strony : 1, 2  Next
AutorWiadomość
Espilce

Espilce


Posts : 479

Zapomniana zatoka [MG] Empty
PisanieTemat: Zapomniana zatoka [MG]   Zapomniana zatoka [MG] Icon_minitimeSob Mar 12, 2016 4:30 pm

Czy rzeczywiście wszystkie elfy zniknęły? Zdążyły odejść, nim bariera się zamknęła? Tak konie mogły myśleć. Prawda była jednak gorsza. Nieduży oddział, przebywający na wyprawie w poszukiwaniu koni, dowiedział się o tym zbyt późno i nie zdążył uciec. Po pierwszych dniach załamania, grupka ta postanowiła przeczekać w krainie licząc na to, że inni po nich wrócą. Założyli sobie niewielki obóz w jakieś niewielkiej, zapomnianej przez wszystkich zatoczce. Niepokojeni przez nikogo spokojnie przeczekali zimę a gdy wiosna zaczynała nadchodzić, postanowili się wybrać na łowy. Grupa trzech elfów wyposażonych w odpowiedni sprzęt ruszyła więc ku okolicznej rzeczy, gdzie okolica nosiła świeże ślady kopyt. Czyżby jakieś konie przychodziły tutaj się napić? Wszyscy trzej ukryli się w krzakach, oczekując na jakiegoś samotnego konia, licząc że dadzą radę go schwytać i ułożyć pod siodło.
Powrót do góry Go down
Ramsess

Ramsess


Posts : 155

Zapomniana zatoka [MG] Empty
PisanieTemat: Re: Zapomniana zatoka [MG]   Zapomniana zatoka [MG] Icon_minitimeSob Mar 12, 2016 4:45 pm

Przybył tu Ramsess chociaż spragniony nie tyle towarzystwa, co raczej samotności. Chciał po prostu poznać nowe tereny i przejść się gdzieś, pomyśleć przez chwilę o rzeczach pozornie nieistotnych, takich jak ulotność skrzydeł motyla... Bardzo metafizyczny był jego umysł, trzeba to było przyznać.
Jednak to prawdopodobnie miało ulec zmianie. Wszytko to podpowiadało mu jego słuch, węch. Czuł, jak ziemia drga pod jego kopytami, , słyszał ich pełne emocji głosy i czuł ich zmieszane ze sobą zapachy.
Przyspieszył nieco, co w końcu zaowocowało emergocznym kłusem, podczas którego kego grzywa, ogon  powiewały za nim niczym piękny welon czy też jakaś magiczna aura rodem kucyków z krainy zwanej Celestią. Tuż przed rzeką, zatrzymał się, schylając łeb, i pociągając kilak dużych łyków, by zaspokoić pragnienie. Dziś pogoda była wyjątkowo ładna, dlatego pragnienie co jakiś czas mu dokuczało.
Powrót do góry Go down
Espilce

Espilce


Posts : 479

Zapomniana zatoka [MG] Empty
PisanieTemat: Re: Zapomniana zatoka [MG]   Zapomniana zatoka [MG] Icon_minitimeSob Mar 12, 2016 4:55 pm

W pewnej chwili jeden z elfów usłyszał a chwilę później zobaczył poprzez liście krzaku, za którym się chował, siwego konia. Tak, wyglądało to na dobry cel, warty tego łup. Natychmiast wydał dźwięk przypominający śpiew ptaków, aby i pozostała dwójka miała świadomość, że polowanie się zaczyna. Gdy ogier skupił się na piciu, łowcy zaczęli się cicho skradać. Problemem było to, że nawet pijący koń widzi niemalże dookoła, więc musieli sprytnie wykorzystywać krzaki, aby do niego dotrzeć. Na szczęście jeden z elfów znajdował się w miarę blisko ich łupu więc bez większych problemów wstał, natychmiast zarzucając lasso na szyję ofiary. Drugi z nich natychmiast zrobił to samo, podczas gdy trzeci był w odwodzie, gotów w razie czego przyjść im z pomocą, wykorzystując własne liny lub po prostu pomagając im magią.
Powrót do góry Go down
Ramsess

Ramsess


Posts : 155

Zapomniana zatoka [MG] Empty
PisanieTemat: Re: Zapomniana zatoka [MG]   Zapomniana zatoka [MG] Icon_minitimeSob Mar 12, 2016 5:12 pm

To miejsce wydawało mi się całkowicie nie groźnie, i warte jego odwiedzenia. No cóż jestem tylko koniem, i mam prawo popełniać błędy..
Podniosłem łeb w górę, a kilka kropel spłynęło po moich chrapach, przy przym odruchowo prychnąłem. Stałem chwilę w zamyśleniu, patrząc przed siebie. Jednak w powietrzu unosił się jakiś zapach.. i nie, nie był to dwu-tlenek węgla, tylko nie znany mi jak dotąd zapach. A znając moją ciekawość, musiałem dowiedzieć się co to jest. Ustawiłem uszy, w pozycji, która odpowiadała mi najbardziej, a kątem oka dostrzegłem jakiś ruch.
Szybko odwróciłem się do tyłu, a moim oczom ukazały się trzy dziwne, i jak dotąd nie znane postacie. Zmierzyłem ich nerwowo wzrokiem, obmyślając plan ucieczki.
Ruszyłem szybkim galopem, próbując ich ominąć, jednak na mojej szyi, znalazła się lina, która mną szarpnęła. Grunt pod moimi nogami się zachwiał a ja się wywaliłem.
Powrót do góry Go down
Espilce

Espilce


Posts : 479

Zapomniana zatoka [MG] Empty
PisanieTemat: Re: Zapomniana zatoka [MG]   Zapomniana zatoka [MG] Icon_minitimeSob Mar 12, 2016 5:25 pm

Widząc, że ogier rzucił się do ucieczki, pierwszy z elfów momentalnie zarzucił mi lasso, szybko przywiązując linę do najbliższego drzewa, by nie zostać przez niego pociągnięty. Chwilę później ogier się wywalił... a łowcy tylko na to czekali. Jeden z nich rzucił się na niego natychmiast, przygniatając mu własną masą głowę i szyję do ziemi, co uniemożliwia koniom powstanie. Zarzucił mu worek na szyję, aby ten nie był w stanie gryźć, po czym starał się go obwiązać sznurem materiał, aby ogier rzucaniem głową nie był w stanie się go pozbyć. Trzeci z elfów rzucił się na przednie nogi, zakładając na nie pęta - takie, jakie się używa do pasienia koni, co uniemożliwia im galop czy ucieczkę.
Powrót do góry Go down
Ramsess

Ramsess


Posts : 155

Zapomniana zatoka [MG] Empty
PisanieTemat: Re: Zapomniana zatoka [MG]   Zapomniana zatoka [MG] Icon_minitimeSob Mar 12, 2016 7:54 pm

Próbowałem szybko wstać, jednak zanim się zorientowałem, te dziwne istoty już były koło mnie. Moje próby raczej okazywały się totalną porażką. Jeden z nich trzymał mi łeb,przez co uniemożliwiał mi powstanie.A na szyi znalazł się worek. Moje serce waliło jak młot, a oddech był maksymalnie przyśpieszony. Zarżałem. Co się do cholery dzieje?-pytałem sam siebie,wiedząc, że raczej nie dostanę odpowiedzi. Próbowałem się wyrywać, i kopać nogami na wszystkie strony.. sam nie wiem czemu. Próbowałem się jakoś obronić, mimo tego, że oni mieli przewagę, a ja sam raczej marne szanse.
Kiedy kolejny podbiegł do moich nóg, zacząłem kopać i wyrywać, przy okazji próbując go kopnąć.
Powrót do góry Go down
Espilce

Espilce


Posts : 479

Zapomniana zatoka [MG] Empty
PisanieTemat: Re: Zapomniana zatoka [MG]   Zapomniana zatoka [MG] Icon_minitimeSob Mar 12, 2016 8:06 pm

Elf trzymający łeb bez większych problemów przyciskał szyję do ziemi, uniemożliwiając wstanie, dodatkowo zakładając worek na przód głowy w ten sposób, że obejmował on chrapy, uniemożliwiając gryzienie, dodatkowo obwiązując go sznurkiem. Cała trójka była pod wrażeniem tego, jak bardzo kolejny koń okazał się być dziki. Niby spotykali pełno takich dzikusów parę miesięcy temu... ale mimo tego za każdym razem dziwili się, spotykając się z zachowaniem, do którego nie byli przyzwyczajeni. W końcu konie w elfiej krainie, jeżdżone od setek lat, były znacznie spokojniejsze. Gdy próba założenia mu pęt na przednie nogi nie zdała rezultatu, zmienili plan i sięgnęli do magii. Jeden z elfów użył jakiejś maści na leżącym koniu, aby ta otępiła i uspokoiła go - przynajmniej podczas drogi do obozu. Następnie założyli mu kolejne liny, wżynające się w jego szyję i łeb przy mocniejszym szarpnięciu. Wtedy cała trójka odskoczyła, próbując go trzymać na linach między sobą, mając nadzieję, że ten grzecznie z nimi pójdzie, chociażby z powodu otępienia.
Powrót do góry Go down
Ramsess

Ramsess


Posts : 155

Zapomniana zatoka [MG] Empty
PisanieTemat: Re: Zapomniana zatoka [MG]   Zapomniana zatoka [MG] Icon_minitimeSob Mar 12, 2016 9:06 pm

Mimo tego, że wiedziałem, że moja szarpanie nic nie da, robiłem to dalej. Nie wiedziałem do czego oni są zdolni, co mnie trochę przerażało. Co oni w ogóle chcą mi zrobić? Czego ode mnie chcą? I co tu robią? Nie powinno ich tu być.
Po chwili nieco się uspokoiłem, mój oddech stał się bardziej systematyczny. Jednak w dalszym stopniu nic nie rozumiałem...
Po chwili jeden z nich podszedł do mnie i czymś mnie nasmarował. Nie podobało mi się to.. Zostałem kompletnie ogłuszony, tak jak by wszytko do okoła straciło sens..
Wstałem. Czując nacisk, próbowałem się od niego uwolnić, wiec ruszyłem.
Powrót do góry Go down
Espilce

Espilce


Posts : 479

Zapomniana zatoka [MG] Empty
PisanieTemat: Re: Zapomniana zatoka [MG]   Zapomniana zatoka [MG] Icon_minitimeSob Mar 12, 2016 9:48 pm

Z pomocą jakichś maści elfy w końcu uspokoiły narowistego i krnąbrnego ogiera. Zarzuciły mu liny na szyję, poczekały aż wstanie po czym zaczęły go prowadzić w stronę swojego obozu, do którego nie było zbytnio daleko. Jeśli się szarpał, wyrywał, to pociągnięcia silnych rąk za lassa szybko go przekonywały, że próby wyrwania się, powodują ból. Maść otępiała jego wolę walki, mąciła mu w głowie, uspakajała go. Gdy w końcu doszli na miejsce, elfy zaczęły się zastanawiać, co z nim dalej robić. Godzina robiła się dość późna, więc uznały, że zajmowanie się nim tego dnia nie ma sensu. Wprowadziły go do stajni, do wąskiego stanowiska, gdzie zdjęto mu worek a zamiast niego założono mu mocny kantar, który krótko przywiązano uwiązem do pierścienia wystającego ze ściany. Po chwili Elfy wyszły, zamykając bramę do stajni na klucz. Ogier mógł poczuć, jak podane mu środki uspokajające powoli przestają działać.
Powrót do góry Go down
Ramsess

Ramsess


Posts : 155

Zapomniana zatoka [MG] Empty
PisanieTemat: Re: Zapomniana zatoka [MG]   Zapomniana zatoka [MG] Icon_minitimeNie Mar 13, 2016 10:18 am

Czułem się tak spokojnie.. i bezpiecznie? Tak, tak właśnie się czułem, mimo tego, że mogło wydawać się to dziwne. Sam nie wiem co oni mi podali, ale od dawna się tak nie czułem, i trzeba przyznać, że to uczucie jest bardzo przyjemne.
Próbowałem sie jakoś mocno nie zapierać, bo lina na mojej szyi, po protu sprawiała mi nieco niekomfortowy ból, jak można się domyśleć, nie był on zbyt przyjemny. Po prosu szedłem za nimi jak gdyby nigdy nic, aż w końcu zatrzymałem się przed czymś dziwnym.
Wszedłem tam, nieco się przy tym wahając. Gdy znalazłem się w środku, te dziwne istoty wprowadziły mnie do czegoś wąskiego, co ograniczało mi ruchy, a później coś na łeb-od razu mi się to nie spodobało, więc starałem się zadzierać łeb, by nie mogli dosięgnąć.Jednak będąc pod wpływem tego ''czegoś'' mieli nade mną większą kontrolę.
Gdy w końcu sobie poszli odetchnąłem z ulgą, jednak co raz bardziej czułem się niepewnie.
Powrót do góry Go down
Espilce

Espilce


Posts : 479

Zapomniana zatoka [MG] Empty
PisanieTemat: Re: Zapomniana zatoka [MG]   Zapomniana zatoka [MG] Icon_minitimeNie Mar 13, 2016 12:38 pm

Następnego dnia skoro świt, do stajni wszedł elf. Niósł ze sobą kostkę siana i wiadro wody. Nie wiadomo skąd elfy mogły mieć kostki siana - pewnie były w stanie zebrać je przy pomocy Magii Kostkującej. W każdym razie położył te rzeczy przed ogierem w ten sposób, by ten był w stanie do nich sięgnąć, po czym wyszedł.

Dwie godziny później weszła czwórka elfów rozmawiając o czymś zawzięcie ze sobą. Po chwili chwycili cztery lassa i zarzucili je ogierowi na szyję. Po historiach o koniach z tej krainy woleli nie ryzykować prowadzenie go na uwiązie i kantarze. Lassa dawały jednak większą kontrolę - w momencie ciągnięcia boleśnie zaciskały się, dodatkowo odcinając możliwość zaczerpnięcia powietrza. Do przyjemnych to to raczej nie należało. Odczepili łańcuch od jego kantara i nie zważając na ewentualne zapieranie się czy buntowanie ogiera, zaczęli go siłą ciągnąć przed stajnię, gdzie go wprowadzili pomiędzy barierki sięgające do połowy jego brzucha, mniej więcej jego długości, po czym przywiązali lassa do słupów na końcu tych barierek. Odeszli od niego, by dalej o czymś zawzięcie dyskutować, wiąż uważnie przyglądając się ogierowi.
Powrót do góry Go down
Ramsess

Ramsess


Posts : 155

Zapomniana zatoka [MG] Empty
PisanieTemat: Re: Zapomniana zatoka [MG]   Zapomniana zatoka [MG] Icon_minitimeNie Mar 13, 2016 4:00 pm

Nie szarpałem się, po prostu stałem spokojnie, lub ewentualnie kopałem nogą. Wiedziałem, że w takiej owej sytuacji, lepiej było by zachować spokój i opanowanie.
Nudziło mi się, a ta niezręczna cisza dobijała i irytowała za razem, jeszcze bardziej.
Noc minęła raczej szybko.. Po długim myśleniu, w końcu moje oczy zamknęły się po całym wyczerpującym dniu, a ja sam pogrążyłem się w długi sen.

Rano obudziły mnie śpiewy ptaków, i słońce przebijające się przez szczeliny. Miałem nadzieję, że ten dzień okaże się być lepszym niż wczorajszy..
Po pewnym czasie przyszedł jeden z ludzi, przynosząc mi coś do jedzenia. Gdy odszedł, spokojnie zabrałem się do jedzenia siana.
Przewróciłem poirytowany oczami, patrząc na nich. Byli dziwi. Dwie nogi, i na dodatek takie dziwne głosy. Jestem tylko koniem, jednak jestem sprytniejszy niż się im wydaje.
Parsknąłem gdy do mnie podeszli. Ruszyłem posłusznie za nimi...
Powrót do góry Go down
Espilce

Espilce


Posts : 479

Zapomniana zatoka [MG] Empty
PisanieTemat: Re: Zapomniana zatoka [MG]   Zapomniana zatoka [MG] Icon_minitimeNie Mar 13, 2016 4:14 pm

Ku zdziwieniu elfów, ogier nie robił większych problemów w trakcie prowadzenia go na stanowisko. I to mimo tego, że środki uspokajające przestały już dawno działać. Przywiązany na dwóch lassach do słupów stał, czekając aż elfy się nim zajmą. Te rozmawiały w grupce, wyraźnie na coś czekając. Po chwili dwójka z nich odeszła, skoro ich pomoc nie była potrzebna przy prowadzeniu siwego, a do pozostałej dwójki dołączył elf inaczej ubrany. Z jego pewności siebie, spojrzenia, ruchów łatwo się było domyśleć, że stał wyżej w hierarchii niż pozostali.
- A więc to jest ten ogier, którego schwytaliście? - upewnił się, podchodząc do konia, uważnie mu się przyglądając.
- Trochę młody, ale generalnie nie jest zły. - stwierdził po chwili - Starszy byłby dojrzalszy i stabilniejszy psychicznie ale trudniejszy do złamania. Taki młodszy... powinien być prostszy w zajeżdżeniu. - dodał, klepiąc go po szyi, uważając aby przypadkiem nie zostać ugryzionym czy kopniętym. Jednak stanowisko i przywiązanie w znacznym stopniu ograniczało ogierowi ruchy sprawiając, że ewentualne ataki były znacznie trudniejsze do skutecznego wykonania. W końcu taka była jego rola.
Powrót do góry Go down
Ramsess

Ramsess


Posts : 155

Zapomniana zatoka [MG] Empty
PisanieTemat: Re: Zapomniana zatoka [MG]   Zapomniana zatoka [MG] Icon_minitimeNie Mar 13, 2016 4:29 pm

Stałem w stanowisku, czekając, aż w końcu się coś wydarzy. Obserwowałem niepewnie otoczenie i ludzi, każdemu dobrze się przyglądając. Byłem przywiązany, a liny na mojej szyi nie były zbyt komfortowe, dlatego wolałem stać spokojnie, a nie się szarpać.
Po chwili przyszedł jeszcze jeden. Wyglądał on nieco inaczej, jednak nie przykuł on moje uwagii.
Prychnąłem gdy się do mnie zbliżył. Popatrzyłem na niego chwilę, po czym prychnąłem i odwróciłem wzrok.
Co raz bardziej mnie to irytowało.. Zacząłem kopać w ziemi, kładąc uszy po sobie. Czując dotyk, od razu odwróciłem wzrok na człowieka, szczerząc zęby ze złości, i próbując go ugryźć.
Powrót do góry Go down
Espilce

Espilce


Posts : 479

Zapomniana zatoka [MG] Empty
PisanieTemat: Re: Zapomniana zatoka [MG]   Zapomniana zatoka [MG] Icon_minitimeNie Mar 13, 2016 4:53 pm

Dowódca elfów świetnie widział i rozpoznawał oznaki zdenerwowania u konia. Spędził z nimi większość życia, więc wiedział, jak postępować z typowymi przedstawicielami czterokopytnych. Chociaż oczywiście takie dzikusy jak ten, były dla niego czymś nowym. Od dowódców innych oddziałów słyszał, że tutejsze konie nie są zbyt normalne... ale żeby aż tak? Spodziewał się ataku więc bez większych problemów cofnął rękę, gdy ogier próbował go ugryźć.
- Unieruchomcie go! - oznajmił pozostałej dwójce.
Jeden z elfów chwycił ogiera za kantar, mocno za niego trzymając, podczas gdy drugi prawdopodobnie chwilę się siłował z krnąbrnym koniem, zanim w końcu wepchnął mu wędzidło do pyska, zakładając ogłowie na kantar i ciasno zapinając nachrapnik, aby dzikus nie mógł otwierać pyska. Kantar przypięli ciasno do słupa po czym skupili się na czterech nogach tamtego, każdą przywiązując ciasno do słupów od stanowiska.
- I co Siwy? Teraz będziesz grzeczny? - dodał z satysfakcją dowódca, znowu go gładząc po szyi.
- Tak Ci przeszkadza dotyk i liny? To lepiej się przyzwyczajaj. - stwierdził, uśmiechając się z pogardą.
Powrót do góry Go down
Ramsess

Ramsess


Posts : 155

Zapomniana zatoka [MG] Empty
PisanieTemat: Re: Zapomniana zatoka [MG]   Zapomniana zatoka [MG] Icon_minitimePon Mar 14, 2016 5:29 pm

Miałem nadzieję, ze uda mi się ugryźć, jednak tak się nie stało. Kłapnąłem jedynie zębami, po chwili mocno zaciskając szczękę, i kładąc uszy po sobie.
Prychnąłem, po czym tupnąłem nogą. Mimo tego, ze ich nie rozumiałem, dalej patrzyłem na dwu-nożnego.
Widząc jak do mnie podchodzą, odruchowo cofnąłem się w tył, jednak za dużo to nie dało, z powodu lin na mojej szyi, które dodatkowo mnie uciskały. Zarżałem nerwowo, ponownie kuląc uszy. Widząc jak jeden chce złapać za kantar na moim pysku, od razu starałem się go ugryźć, i od razu stając dęba, nie pozwalając siebie dotknąć.
Gdy opadłem na ziemię, jedna z lin pękła. Ponownie chciałem wzbić się w górę, gdy poczułem w pysku coś zimnego.
Czas nagle stanął w miejscu a ja nie wiedziałem co zrobić. Znów byłem przywiązany. Kiedy dotykali moich nóg, ja od razu je wykopywałem.
Powrót do góry Go down
Espilce

Espilce


Posts : 479

Zapomniana zatoka [MG] Empty
PisanieTemat: Re: Zapomniana zatoka [MG]   Zapomniana zatoka [MG] Icon_minitimePon Mar 14, 2016 6:10 pm

Ogier cofał się do tyłu, na ile pozwalały mu lassa, za które był przywiązany do słupów. Jeden z elfów spróbował go chwycić za kantar ale widząc, że koń próbuje go ugryźć, odruchowo cofnął rękę tak, że zęby ześlizgnęły się tylko po jego nadgarstku. Siwy próbował stanąć dęba, ale ze względu na to, że wcześniej się cofnął na pełną długość liny, nie mógł zrobić tego za wysoko. Jedna z lin, na których był przywiązany, co prawda pękła, ale elfy zdążyły wcisnąć mu wędzidło do pyska i zapiąć ogłowie, ciasno zaciągając paski od nachrapnika. Ogier bronił się, próbował kopać, wymachiwał nogami, ale doświadczone elfy odgrodzone barierką od ich zdobyczy, odpowiednio przerzuciły w bezpieczny sposób linę i już po chwili ciasno przywiązały nogi tamtego do słupów od barierek.

Po chwili jeden z elfów zbliżył się z nożyczkami i zaczął wyrównywać ogierowi grzywę - zgodnie z zasadami obowiązującymi w elfiej armii. Później zadbał o rozczesanie ogona i skrócenie jego końcówki. Następnie zaczął czyścić siwego szczotką, niespecjalnie się przejmując delikatnością. Jeśli ogier zbytnio protestował, to elf uderzał go otwartą dłonią w pysk lub kopał okutymi butami po brzuchu. Nie zamierzał być miły i uprzejmy. Był stanowczy, pewny siebie, zdeterminowany. Miał zamiar pokazać ich nowemu wierzchowcowi, kto tutaj rządzi.

Powrót do góry Go down
Ramsess

Ramsess


Posts : 155

Zapomniana zatoka [MG] Empty
PisanieTemat: Re: Zapomniana zatoka [MG]   Zapomniana zatoka [MG] Icon_minitimePon Mar 14, 2016 6:23 pm

Moja złość, i poirytowanie tymi dziwnymi stworzeniami była coraz wyżej. Co raz bardziej mnie to denerwowało.. ich zachowanie, było dla mnie dziwne..nowe. Jeszcze nigdy nie widziałem kogoś tak dziwnego, i zresztą nie chciałem więcej widzieć.. nie powinno ich tu być! A jeśli nie znikną sam się o to postaram.
Jeśli myślą, że są wstanie mnie złamać to się mylą. Może jak dotąd było im łatwo, i dawali sobie radę, ale dziś nastał ten dzień, w którym zobaczą, że dzikie konie, to dzikie konie!
Mam swoją dumę, i nie pozwolę jej zniszczyć jakiemuś nic nie wartemu dziwakowi!

Ta sytuacja nie należała do takich złych, zresztą.. jak już ucieknę, to muszę podobać się klaczą. Stałem raczej spokojnie, to czyszczenie nie należało raczej do najgorszych, właściwie było nawet przyjemne.
Powrót do góry Go down
Espilce

Espilce


Posts : 479

Zapomniana zatoka [MG] Empty
PisanieTemat: Re: Zapomniana zatoka [MG]   Zapomniana zatoka [MG] Icon_minitimePon Mar 14, 2016 8:35 pm

Elf zajął się grzywą, ogonem a następnie sierścią ogiera, zawzięcie go czyszcząc. Gdy się z tym wszstkim uporał, przyjrzał się z dumą swojej pracy. Tak, całkiem nieźle ogier teraz wyglądał. Odszedł od niego kierując się w stronę jakiegoś budynku, by po chwili wrócić z rozgrzanym do czerwoności ironem służącym do znakowania koni. Przyłożył go do zadu, mocno dociskając, aby elfi znak dobrze się wypalił.
- Grzeczny konik, grzeczny. - powiedział ponownie klepiąc go po szyi a następnie gładząc dłonią po grzbiecie. Chciał by ogier przyzwyczaił się do elfiego dotyku. Następnie zarzucił mu na grzbiet jakieś koce, skóry a następnie worek piasku. Tak by przywiązany do stanowiska koń przyzwyczajał się powoli do ciężaru na grzbiecie. W końcu już od jutra miał nosić elfy, jak przystało na posłusznego wierzchowca.
Powrót do góry Go down
Ramsess

Ramsess


Posts : 155

Zapomniana zatoka [MG] Empty
PisanieTemat: Re: Zapomniana zatoka [MG]   Zapomniana zatoka [MG] Icon_minitimeWto Mar 15, 2016 2:06 pm

Ponownie przewróciłem oczami, z widocznym gołym okiem poirytowaniem. W dalszym stopniu nie rozumiałem ich zachowania, dumy..a ich natura? To już w ogóle była dla mnie czymś nie do zrozumienia.
Byli dla mnie kimś nowym..Jednak była to jedyna rzecz, której nie chciałem poznawać bliżej.

Kiedy w końcu sobie poszedł, uśmiechnąłem się pod nosem, jednak kiedy znów go zobaczyłem moja mina ponownie powróciła do swojego pierwotnego stanu. Tym razem nie niósł żadnej liny, czy coś podobnego.. Był to palnik i jedynie mogłem domyśleć się do czego był..
Próbowałem się jakoś stawiać, jednak wszytko na nic. Ból był do zniesienia. Bolało, jednak bardzo szybko przestało.
Nie zareagowałem gdy kładli mi to na grzbiet, no cóż nie należałem do tych ''płochliwych'' koni..
Powrót do góry Go down
Espilce

Espilce


Posts : 479

Zapomniana zatoka [MG] Empty
PisanieTemat: Re: Zapomniana zatoka [MG]   Zapomniana zatoka [MG] Icon_minitimeWto Mar 15, 2016 6:55 pm

Efy upewniły się, że ogier nie reaguje na to, że coś ma kładzione na grzbiecie, po czym zdjęli te koce z niego. Zaczęli nad czymś dyskutować aż w końcu podjęli decyzję.
- Na ujeżdżalnie. - stwierdził jeden z nich. Kolejny podszedł z pętami, zakładając je na przednie nogi ogiera, aby ten nie mógł kopać czy galopować, po czym dopiero owiązał mu nogi od słupów. W dwójkę zaczęli prowadzić ogiera na nieduży prostokątny plac wielkości małego czworoboku (który, jak każdy wie, ma 20 na 40 metrów), ogrodzony wysokim, solidnym płotem. Jeśliby mieli problemy, to kolejne dwa elfy doskoczyły, aby im pomóc. Wspólnie zaprowadzili go do wąskiej "klatki" obok ujeżdżalni - z której zwykle na rodeo wypuszcza się byki czy konie. Tam zarzucili mu siodło na grzbiet, następnie możliwie ciasno dopinając popręg. Ogłowia miał już wcześniej założone, więc doczepili do niego wodzę.
- Grzeczny konik, grzeczny. - powtarzał jeden z elfów, starając się go obłaskawiać głaskaniem po szyi.
- Jak sądzisz, że jest grzeczny, to wsiadasz pierwszy. - prychnął drugi, na co ten pierwszy nerwowo przełknął ślinę.
Powrót do góry Go down
Ramsess

Ramsess


Posts : 155

Zapomniana zatoka [MG] Empty
PisanieTemat: Re: Zapomniana zatoka [MG]   Zapomniana zatoka [MG] Icon_minitimeSob Mar 19, 2016 5:14 pm

Kiedy odeszli przez chwile stałem spokojnie, jednak po chwili zająłem się kopaniem nogą. Przez pewien czas ich nie było, po czym jeden z nich coś powiedział, i podeszli do mnie..
Od razu mi się to nie spodobało, więc starałem się im na to nie pozwolić.. Chyba wam się coś pomyliło nędzne larwy..-prychnąłem pogardliwie.
Za żadne skarby nie pozwoliłem im zawiązać nóg... jednak poszło nieco po nie mojej myśli, i wychodząc za nimi, miałem na sobie liny..
Ruszyłem z wolna za nimi, nerwowo przewracając oczami, i parskając co jakiś czas. Wszedłem posłusznie za nimi.. Dobra mina do złej gry-pomyślałem rozbawiony.
Kuliłem uszy, gdy jeden z tych dziwaków gadał coś do mnie i głaskał po szyi. Co raz bardziej mi się to nie podobało.. Niech sobie nie myślą, że ujdzie im to na sucho..
Powrót do góry Go down
Espilce

Espilce


Posts : 479

Zapomniana zatoka [MG] Empty
PisanieTemat: Re: Zapomniana zatoka [MG]   Zapomniana zatoka [MG] Icon_minitimePon Mar 21, 2016 7:26 pm

Mimo, że ogier próbował kopać nogami, nie na wiele mu się to zdało. Przez przywiązane do słupów nogi nie mógł za bardzo protestować. Dwójka elfów bez większych problemów założyła mu pęta na przednie nogi i powiodła go prosto na ujeżdżalnie. Tam wrzucono go "drewnianej klatki", założono mu siodło na grzbiet i ciasno podciągnięto popręg. Elfy wiedziały, że ogier się denerwuje, parska i kuli uszy... no ale w jego sytuacji uważali to za coś normalnego, nic dziwnego czy niespotykanego. Z wieloma końmi mieli styczność w "karierze" i takie zachowanie uznawali za w pełni naturalne.

- No, niech będzie. - westchnął pierwszy, przełykając nerwowo ślinę. Nie podobała mu się propozycja jego kolegi ale w obecnej sytuacji ich podopieczny niewiele mógł zrobić. Ogier wciąż miał spętane nogi, co raczej uniemożliwiało mu kopanie, galopowanie czy skakanie, więc śmiałek czuł się w miarę bezpiecznie, stojąc obok wąskiego pomieszczenia z koniem. Wspiął się na ogrodzenie, nacisnął rękami na siodło i jeśli nic dziwnego się nie zdarzyło, to usiadł ogierowi na grzbiecie, mocno chwytając się siodła. Drugi elf uważnie to obserwował, będąc gotowym aby w razie czego zareagować.
Powrót do góry Go down
Ramsess

Ramsess


Posts : 155

Zapomniana zatoka [MG] Empty
PisanieTemat: Re: Zapomniana zatoka [MG]   Zapomniana zatoka [MG] Icon_minitimeSro Mar 23, 2016 6:44 pm

Uśmiechnąłem się do siebie pod nosem, mając znakomity plan.. oczywiście z moim ''szczęściem'' zapewne on nie wypali.. ale zawsze można mieć nadzieję, ze jednak stanie się coś, czego sie nie spodziewałem.

Założyli mi coś na grzbiet, jednak bez żadnych przeciwwskazań zaakceptowałem to, jednak kiedy pod moim brzuchem znalazł się jakaś lina, która po chwili zrobiła się jeszcze ciaśniejsza, bardzo mi się to nie spodobało. Skuliłem uszy, tuptając nogą ze złości, i zgryzając zęby-oni jedna nie zwrócili na mnie choćby najmniejszej uwagii co mnie nieco zirytowało. Miałem nadzieję, że się przestraszą... no cóż..
Stałem raczej grzecznie.
Po chwili jednak na moim grzbiecie poczułem lekki nacisk, a odwracając łeb w bok, był to jeden z tych dwunożnych, który za pewnie chciał na mnie wejść. Od razu zacząłem protestować, wiercąc się i podskakując by nie byli tacy pewni..
Powrót do góry Go down
Espilce

Espilce


Posts : 479

Zapomniana zatoka [MG] Empty
PisanieTemat: Re: Zapomniana zatoka [MG]   Zapomniana zatoka [MG] Icon_minitimeCzw Mar 24, 2016 9:14 pm

Elfy ciasno zapięły popręg od siodła, nie przejmując się protestami ogiera. W końcu były dumnymi wojownikami a jakiś przerośnięty kucyk nie był w stanie ich przerazić. Już nie z takimi dzikusami mieli do czynienia. Jeden z nich zaczął po chwili się ładować a widząc, że ogier odwraca głowę i protestuje, uderzył go otwartą dłonią w pysk.
- Spokój! - krzyknął na niego w niezrozumiałym dla ogiera języku, chociaż z tonu wypowiedzi dało się łatwo domyśleć, o co elf go prosi. Dosiadający siwka czuł, jak koń pod nim się kręci, ale w ciasnej klatce, ze spętanymi nogami, nie mógł za wiele zrobić.
- To co, gotowy? - spytał się go towarzysz.
- Jasne, puszczaj go. - odpowiedział dosiadający. Po chwili klatka została otwarta a ogier... no, mógł stępem wyjść na zewnątrz. Pęta na przednich nogach uniemożliwiały kopanie czy galopowania i znacznie utrudniały dębowanie czy wszelkie dziwne wybryki, wyrzuty nóg, kręcenie się w kółko. To była ich stara elfia metoda: zmusić ogiera do posłuszeństwa, poskromić go, stłamsić jego osobowość. A gdy ten się w końcu podda elfiej woli, to dopiero zdjąć mu pęta, pozwolić biegać gdy będzie wiadomo, że ten nie będzie się więcej buntował.
- Ruszaj się! - rozkazał mu elf, ściskając go łydkami. Jeśli ten nie ruszył, to wbił mu w boki ostrogi. Ogier miał pracować! - uważały elfy.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Zapomniana zatoka [MG] Empty
PisanieTemat: Re: Zapomniana zatoka [MG]   Zapomniana zatoka [MG] Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Zapomniana zatoka [MG]
Powrót do góry 
Strona 1 z 2Idź do strony : 1, 2  Next
 Similar topics
-
» Zapomniana komnata

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Saffrin :: Tereny Niczyje :: Jeziora géminé-
Skocz do: