|
| | Trawiaste jezioro | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
Rose
Posts : 163
| Temat: Re: Trawiaste jezioro Wto Gru 15, 2015 10:08 pm | |
| Kiedy już była syta, przestała pić mleko i zaczęła się rozglądać dookoła. Nowy świat wydawał jej się przepiękny. Taki kolorowy i jakby... magiczny. Otaczało ją całe mnóstwo barw i zapachów. Czuła wyraźny zapach morskiej wody wokół, więc od razu skojarzyła ten zapach z bezpieczeństwem. Bo teraz właśnie czuła się bezpiecznie.<br> Z szerokim uśmiechem wyprostowała przednie nóżki i przez dłuższą chwilę się im przyglądając, jakby starając się zrozumieć, co czego one służą. Wkrótce jednak na chwiejnych, chudych nóżkach udało jej się ustać. W wielkim skupieniu zrobiła kilka małych kroczków, po czym ponownie się uśmiechnęła. Po chwili zjawiła się jakaś inna klacz, która chyba znała jej mamę. I zdawała się być miła, więc również została hojnie obdarowana przez małą księżniczkę uśmiechem. I kolejna klacz przybyła w to miejsce, niosąc ze sobą inny zapach. Coś świeżego, zupełnie innego niż słonawy zapach morza. Kim jesteś? - spytała ją po chwili, uważnie się jej przypatrując. | |
| | | Astra
Posts : 148 Age : 22
| Temat: Re: Trawiaste jezioro Wto Gru 15, 2015 10:32 pm | |
| Przez pewien czas patrzyła jeszcze z miłością na nowonarodzoną córeczkę. Słysząc jednak pytanie Dalli ponownie przeniosła na nią swój wzrok. Jak na razie zapowiada się wybór Namiestnika stada. - odparła spokojnie. Pewnie zorganizuje zebranie i wybiorą odpowiednią osobę, która przybierze ten tytuł poprzez głosowanie. W jej stadzie każdy głos był uwzględniany, wszyscy byli na równi. Wraz z Rose wstała i patrzyła z szerokim uśmiechem na to, jak klaczka stawia pierwsze kroki. Po chwili podniosła głowę i bacznie nasłuchiwała. Już z daleka wyczuła zapach Halnych Wiatrów. Po chwili dołączyła do nich inna klacz, która przedstawiła się jako Cal. Witaj. Ja jestem Astra. - powiedziała ciepło i lekko się uśmiechnęła. | |
| | | Guest Gość
| Temat: Re: Trawiaste jezioro Wto Gru 15, 2015 10:37 pm | |
| Widząc zainteresowaniem moją osobą ze strony klaczki uśmiechnęłam się i spokojnie powiedziałam kierując słowa do małej: Jestem nikim kto mógłby cię skrzywdzić. Powiedziałam wesoło. Zobaczyłam podchodzącą do mnie wysoką klacz arabską. Posturę miała iście królewską. Witaj, nie zamierzam nikomu zagrażać. powiedziałam tym razem do matki źrebięcia. Jak mogę się domyślić jesteś władczynią. oddałam w jej stronę pokłon świadczący o moim szacunku dla niej.Wykłusowałam stąd spokojnym wyciągniętym chodem. Do zobaczenia. Pożegnałaam wszystkich zgromadzonych i odbiegłam.
z/t |
| | | Dalla
Posts : 176
| Temat: Re: Trawiaste jezioro Czw Gru 17, 2015 8:45 am | |
| Klacz zapewniła nas, że nikogo tutaj nie skrzywdzi i nie ma złych zamiarow.. To dobrze, Rose musi być bezpieczna, tak jak moj żrebak z Jaskrem. Astra też do niej podeszła i zapowiadało się na jakąś rozmowę czy coś. Ciekawe kto mgłby zostać namiestnikiem? na pewno ktoś odpowiedzialny!- pomyślałam zainteresowana polityką stada. Zaczęło mnie to intweresować. Poczułam nagły smutek.. Tesknilam za Fasila.. Tesknilam za Jaskrem.. Za Lijtan i za Hajfą. Na mbie.. Na mnie już pora.. Gdzie jesteś Fasilo.. pomyślała że smutkiem. - Pora na mnie.. Zegnajcie.
Zt
Ostatnio zmieniony przez Dalla dnia Pią Gru 18, 2015 8:46 pm, w całości zmieniany 2 razy | |
| | | Guest Gość
| Temat: Re: Trawiaste jezioro Pią Gru 18, 2015 7:02 pm | |
| Patrzył z miłością na swoją najukochańszą rodzinę. Patrzył rozradowany, jak Rose robi pierwsze kroki. W końcu, jego marzenie o idealnej rodzinie się spełniło. I ma krok od siebie najwspanialszą partnerkę oraz córkę. Jednak ta sytuacja była trochę nie zręczna, kiedy Dalla stała tak obok niego, przecież również mogla wszytko wygadać. Choć z jednej strony taka jest rola ogiera, jednak z drugiej chciał być wierny tylko Astrze.. Objął szyją Astrem, jednak po chwili podszedł do Rose. Przytulił klaczkę do siebie, i pocałował w czoło.Mam nadzieję, że nie długo się spotkamy, teraz muszę iść.
z/t |
| | | Astra
Posts : 148 Age : 22
| Temat: Re: Trawiaste jezioro Pią Gru 25, 2015 7:29 pm | |
| Astra była tak szczęśliwa jak nigdy w życiu. Miała kochającego partnera i cudowną córeczkę. Czego chcieć więcej od życia? Przytuliła się do Jaskra i z szerokim uśmiechem obserwowała jak izabelowata księżniczka stawia pierwsze kroki. Jej serce było przepełnione miłością do granic możliwości. Skinieniem głowy pożegnała angielską klacz, a zaraz później Dallę. Znów powróciła wzrokiem do małej. Na pożegnanie cmoknęła ogiera w policzek i trąciła delikatnie łbem córkę. Chodź, Rose. Pora, abyś poznała resztę tego pięknego świata. - powiedziała do niej, uśmiechając się lekko. Odeszła z nią powolnym krokiem, asekurując ją, aby przypadkiem nie upadła.
z/t As i Rose | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Trawiaste jezioro | |
| |
| | | | Trawiaste jezioro | |
|
Similar topics | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|